Opublikowany przez: Monika C. 2020-10-27 14:05:04
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Element5 Digital on Unsplash
Koronawirus coraz bardziej atakuje. Do szkoły chodzą już tylko uczniowie najmłodszych klas oraz przedszkolaki. Na szczęście przypadki COVID-19 u dzieci notowane są rzadko, jednak rodzice zastanawiają się czy uczniowie mogą się zarażać poprzez dotykanie zeszytów, książek, kredek czy ołówków? Dzieci często wymieniają się swoimi przyborami szkolnymi albo sięgają po nie bez pytania. Jak długo żyje na wirus na zeszytach?
W warunkach laboratoryjnych koronawirus może przetrwać na papierze do 24 godzin, a na plastiku lub metalu nawet do 72 godzin (niektóre badania pokazywały, że nawet do 6 dni). Jednak życie to nie laboratorium. W normalnych warunkach często zmienia się temperatura i wilgotność, większy lub mniejszy ruch powietrza, a przedmioty dotykane wieloma rękoma zmieniają swoje miejsce. Te czynniki sprawiają, że wirusowi trudniej jest “przeżyć” w prawdziwych warunkach. Unicestwia wirusa także, to że kropla, w której jest zawarty szybko wysycha. Musiałby więc znowu dostać się do wilgotnego środowiska. Tak więc zarażenie się poprzez korzystanie z tych przedmiotów jest mało możliwe. Istnieje jednak pewne, “ale”.
Wirusa najłatwiej przenieść na rękach dotykając ust, nosa albo oczu. Najważniejszym sposobem na przerwanie łańcucha transmisji koronawirusa jest częste, dokładne mycie rąk oraz ich dezynfekcja. Łącznie z zasłanianiem nosa i ust, jest najbardziej skutecznym rozwiązaniem chroniącym przez zakażeniem COVID-19. Nawet jeśli wirus potrafi przetrwać na skórze, w sprzyjających warunkach, nawet do 9 godzin, to środki odkażające na bazie alkoholu o dużym stężeniu, rozprawiają się z nim w kilkanaście sekund!
Uczmy więc dzieci, aż do znudzenia, przestrzegania higieny rąk, bo przyda się to zawsze, nawet kiedy zwalczymy pandemię koronawirusa.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.